Cześć chłopaki,
Jak opisano powyżej, proszek kawowy w moim młynku jest stale zbrylony, co w końcu prowadzi do zatkania. Chyba już 3 raz w tym roku musiałam go czyścić.
1. czy nowy młynek mógłby temu zaradzić? Właściwie to nadal miele!
2. czy para wodna może również powodować zbrylanie się proszku? Mam wrażenie, że i tak zbyt mało płynu ląduje w kubku.
Jakoś brakuje 10 ml, które nie trafia do pojemnika ani do kubka. Zważyłem wszystko przed i po. Czy może 10 ml jest normą dla filiżanki do kawy o pojemności zestawu 180 ml?
Pobiera tylko 170ml ze zbiornika na wodę. 144ml ląduje w kubku. 16ml ląduje w tacce ociekowej, a 10ml brakuje. Czy może to być przepływomierz? Próbowałem kiedyś otworzyć, ale nie udało mi się, nie chciało się otworzyć. Nie chciało się otworzyć.
Masz jakieś pomysły?
Dziękuję i pozdrawiam
blisko
Podziel się tym stanowiskiem: