Historia mojego życia z w pełni automatycznymi ekspresami do kawy jest również moim życiem cierpienia. Od 1995 do 2006 roku byłem właścicielem Saeco Royal Delux. Wtedy w 2006 roku wpadłem na pomysł, aby kupić nowy, choć stary nadal działał. Stał się Jurą. Trwało to od 2006 do 2013 r. W tym czasie miałem go 4 razy w naprawie z powodu szlifierki. Nie przeszkadzało mi to tak bardzo, bo miałem ubezpieczenie naprawcze. Ale po raz piąty miałem już dość i negocjowałem z ubezpieczycielem, a przy zakupie nowego kredytu był kredyt w wysokości 800 euro. Dostałem to wszystko na piśmie i poszedłem z tym do dilera. Właściwie, to nie chciałem znowu mieć szkoły prawniczej, ale co się stało, to znowu wyszedłem z biznesu ze szkołą prawniczą. To był Jura Impressa J9.3 One Touch. I co mam do ciebie napisać? Gorzko tego żałowałem. Maszyna, gdy działa, jest świetna. Kawa świetnie smakuje z latte maciato. Ale to już dziewiąty raz, kiedy przynoszę go do warsztatu. Zawsze ten sam błąd: "Za mało fusów z kawy". Mogę powiedzieć, że co około pół roku dostaje lekarstwo.
Skoro już tego nie chcę, desperacko szukam nowej maszyny. Co powinna zrobić? :1. przyzwoitą gorącą kawę2. Cappucino3. Latte MaciatoA
duży zbiornik na wodę, stopień rozdrobnienia powinien być regulowany, temperatura regulowana.
I co za wspaniały byłby program dla 2 osób, bo moja żona nie pije tyle kawy. Życzymy sobie również, aby grupa piwowarska została wyciągnięta.
Możesz coś polecić? Znam Saeco, ale naprawdę można zapomnieć o wynajęciu Saeco Odea Plus. Kawa wychodzi naprawdę cienka i letnia. Bardzo
dziękuję za wskazówki.
Próg bólu w cenie od 700 do 1000 €.
blisko
Podziel się tym stanowiskiem: